„Stworzyłem swoją własną rzeczywistość. Zbudowałem system pojęć, dzięki którym orientuję się w życiu. Oto luksus – siedzę sobie w samym środku prywatnego świata, który jest mój.” [s.12] Do tego dążę.
„Psychoanaliza! Od razu trzeba powiedzieć, że zabija kreatywność. Poza tym jeśli jesteś uczciwy wobec siebie, to znasz wszystkie pytania i odpowiedzi. Nie potrzebuję psychoanalityka, ponieważ znam odpowiedzi.” [s.17] Coś w tym jest!
„Dobrze mi ze sobą – nie istnieje większy luksus.” [s.20] Zaczynam czuć to co on.
„Moda istnieje w danej chwili. Sukienka jest po to, żeby ją nosić. Muzea to nie miejsce dla mody.” [s.29] Innymi słowy: nie nosisz, nie kupuj, oddaj.
„Trendy to ostatnie stadium przed tandetny.” [s.31] Tak!
„Moda wyraża to, co nietrwałe. Trwały jest styl. Ale musi podążać za modą, jeśli chce ją przetrwać.” [s.32] Podoba mi się!
„Kiedyś, gdy ludzie z tzw. „towarzystwa” dzwonili do siebie, telefon odbierała służba. Dzisiaj każdy skazany jest na niekończące się telefony, a rządzi przymus odbierania ich w tej samej sekundzie, w której się odezwą – jest tak, jakbyśmy wszyscy żyli w recepcji wielkiego hotelu pośrodku sezonu, w godzinie szczytu.” [s.40] Zgadzam się!
„Szczęścia nikt nam nie da. Trzeba nad nim popracować, trochę się przyłożyć.” [s.40] Też tak czuję.
„Praca jest wtedy, gdy masz zajęcie, którego nie lubisz. Jeśli polubisz to, co robisz, przestaje to być pracą.” [s.42] Marzenie 🙂
„Jak wszystko inne, brzydota też się rozwinęła – dzisiaj brzydota wewnętrzna jest bardziej istotna niż brzydota fizyczna.” [s.43] Tak!
„Osobowość zaczyna się tam, gdzie kończą się porównania.” [s.43] Coś nad czym usilnie pracuję!
„Zmienność to najzdrowsza forma instynktu samozachowawczego.” [s.46] Coś w tym jest.
„Zawodzenie nad własną przeszłością to początek końca przyszłości.” [s.46] Tak!
„Powinieneś robić rzeczy, których nikt by się po tobie nie spodziewał.” [s.48] Tak, robię, zaczynam!
„W elegancji nie chodzi o wypchaną szafę ani wypchany portfel.” [s.52] Oj taaaaak!
„Ostatnio postrzegam elegancję jako fenomen moralny i cielesny, a nie pochodną tkanin, kosmetyków oraz perfum.” [s.55] Jak wyżej 😛
„Po prawdzie to jestem starym nauczycielem literatury, chociaż nie uczę. Chodzi o co? Jestem nauczycielem samego siebie, a moja ciekawość rośnie wraz z wiekiem.” [s.64] I moja.
„Życie powinno się toczyć w zgodzie z wyznawanymi ideami. Jeżeli uważasz, że powinieneś o coś walczyć, wydaj wszystkie pieniądze i walcz. Nienawidzę bogaczy udających komunistów. To nieprzyzwoite.” [s.84] Czyż nie?
„W dzisiejszych czasach za luksusowe uchodzą drogie towary kupowane przez kompletne zera, którym tak naprawdę nie są do niczego potrzebne.” [s.86] W samo sedno.
„Nie muszę się przed nikim tłumaczyć i to jest mój największy luksus.” [s.89] Chciałabym…
„Nic nie robię dla innych. Wszystko co robię, robię dla siebie.” [s.105] Przewrotnie.
„Jest tyle do zobaczenia, zrobienia, poznania, przeczytania, że chyba nigdy nie można się nudzić? Chyba zgłupieliście ze szczętem.” [s.118] Zgadzam się.
„Książki mam we krwi – one to mój świat. Zawsze rozumiałem namiętność do książek i obsesje, jakie mogą wzbudzać. I wiem, do czego to może prowadzić. Własna biblioteka to radość i osobliwego rodzaju spokój.” [s.140] Moje myśli!
„Nie czytam po to, żeby o tym gadać – nienawidzę intelektualnych rozmów. Ja tylko chcę wiedzieć.” [s.141] Też chcę wiedzieć, dlatego czytam!
„Zainteresowanie własną osobą czyni cię bardziej łaskawym dla bliźnich. Matka mawiała: „Nie powinieneś za dużo poświęcać, bo nic ci nie zostanie do dania. Tak więc myśl przede wszystkim o sobie, żeby potem zająć się innymi i na coś im się przydać.” [s.153] Przewrotnie, ale prawdziwie.
„Kiedy człowiek już pogodzi się sam ze sobą, wtedy może stać się, kim chce.” [s.164] Tak czuję.
Okazuje się, że nazbierałam tych myśli trochę. Moje ulubione pogrubiłam, ale zastanawiam się, które do Was przemawiają najmocniej? Dajcie znać!
W tekście wykorzystałam cytaty z książki „Świat według Karla”, Wydawnictwo Rebis, Poznań 2014.