Mam wrażenie, że według niektórych zjawisko zwane stresem zarezerwowane jest głównie, czasami pewnie jedynie dla osób ciężko pracujących zawodowo, najchętniej w korporacji, gdzie pną się lub nie po szczeblach kariery i gdzie o czas na tzw. oddech i odpoczynek trudno. Myślę, że taki właśnie jest powszechny obraz człowieka zestresowanego, rozregulowanego, zmęczonego codziennością. Matce dzieci, w opinii wielu osób, trudno do takiego poziomu stresu 'awansować'. I pewnie pod wieloma względami jest to prawda, ...
Przeczytałam ostatnio bardzo fajny post na blogu Becoming Minimalist. Post dotyczący tego jak podchodzimy do wyznaczania sobie celów czy marzeń a jak do ich realizacji. Joshua Becker pisze, w czym zresztą się z nim zgadzam, że często to czego chcemy nijak ma się do tego jak o to coś walczymy, zabiegamy i się staramy. Innymi słowy, nasze pragnienia mijają się z naszymi działaniami. Widzę to na sobie, dość często bardzo boleśnie, choć uczę się ciągle tego, by starać się osiągać to czego chcę, by być up...
Przeczytałam ostatnio ciekawy post na jednym z zagranicznych blogów. Jego autor, Anthony Ongaro, pisał w nim o tym jak to się stało, że w jego życiu pojawił się minimalizm. Mianowicie stało się to za sprawą marzeń, marzeń i planów, które bez zmiany sposobu życia nie miałyby absolutnej racji bytu. Bo jak niby ten ktoś miałby podróżować po świecie, jeśli codziennie tracił po kilkadziesiąt dolarów na niepotrzebne zakupy na Ebayu czy innym Amazonie? Nijak. Myślisz o jednym a robisz drugie, albo nie robisz...
W2006 roku, czyli już prawie 11 lat temu (sic!) zrobiłam jedną z pierwszych rzeczy, która pokazała mi, że potrafię być inna niż sama o sobie myślę a tym bardziej inna niż myślą o mnie inni. Wtedy to właśnie zaskoczyłam samą siebie i podczas naszego (mojego i wtedy mojego chłopaka a teraz męża) pobytu w USA skoczyłam ze spadochronem! Z prawdziwym spadochronem z prawdziwego samolotu, który, byśmy mogli z niego wypaść wyleciał najpierw, ciągle kołując 3 km do góry! To była jedna z tych chwil, jedna z ...
Macie tak czasami, że widzicie po raz pierwszy jakąś kobietę, osobę i już na ten pierwszy rzut oka uderza ona w Was poczuciem szczęścia, spełnienia, zdrowia i jakiejś takiej radości płynącej z tego, że jej życie wygląda tak jak powinno? Ja mam. I chciałabym bardzo, by kiedyś samej móc emanować takimi właśnie pozytywnymi wibracjami. Dążę do tego, taki jest jeden z moich życiowych celów. By tego jednak dokonać musiałam i muszę swoje życie konsekwentnie zmieniać i wprowadzić do niego nawyki, które ...
Jakiś czas temu chwaliłam Wam się na Facebooku tym, że przeczytałam fajną, motywującą do działania książkę napisaną przez Kate Hudson (tak, tak, tę aktorkę z "Jak stracić chłopaka w 10 dni" :P ). "Pretty Happy" nie jest biografią dziewczyny, której przyszło zagrać w kilku dość kasowych Hollywoodzkich komediach, ale jest raczej dość mądrym przewodnikiem po tym na co zwracać w swojej drodze ku świadomemu życiu uwagę. Hudson opisuje po prostu swoją drogę, a raczej swoje wybory na życie, których ki...
Przeczytałam ostatnio pewną książkę, choć ciężko mi powiedzieć, że ją przeczytałam, gdyż lektura całości zajęła mi jakieś pół godziny i powinnam to nazwać raczej "przeleceniem" niż "przeczytaniem" :P Taka książka błyskawica! W każdym razie, książka nosi tytuł "Świat według Karla" i zawiera garść maksym i innych cytatów, które kiedyś, przy różnych okazjach padły z ust Karla Lagerfelda. Pomyślałam sobie, że zrobię rzecz ambitną i spróbuję z tych jego słów wybrać coś co i minimalista...
Już na początku posta zaznaczę Wam, że lubię takie książki. Nie zawsze są one bardzo dobre, różnie z tym bywa, ale zwykle, pomimo istniejących wad pozwalają mi na swoją sytuację czy problem spojrzeć z nowej perspektywy a to zawsze w cenie. Tak właśnie jest z książką "Siła małych celów". Nie należy ona do pozycji wybitnie odkrywczych czy rewolucyjnych, raczej zbiera 'w kupę' i powtarza rzeczy, które większość z nas zna z innych źródeł, ale jednak systematyzuje nam tą wiedzę i tym samym skłania do...